– Siostra Julienne zacytowala mi cos. W “Nedznikach' Victor Hugo porownuje klasztor do przyrzadu optycznego, przez ktory mozna przelotnie ujrzec nieskonczonosc…

Swierszcze cykaly.

– Ale tu, Ryan, to chyba nie byla kwestia nieskonczonosci, raczej przelomu tysiacleci… Myslisz, ze gdzies tam sa inni, ktorzy teraz wlasnie glosza apokalipse i planuja grupowa smierc?

Przez chwile nie odpowiadal. Nad nami szumiala magnolia.

– Zawsze beda mistyczni wariaci igrajacy z iluzja, desperacja, niska samoocena albo strachem, promujacy swoje wlasne cele. Ale jezeli jeden z nich odwiedzi moje miasto, to odpowiedz bedzie prosta. Objawienie wedlug Ryana!

Patrzylam na spadajacy lisc.

– A ty, Brennan? Pomozesz mi?

Byl ciemna postacia na tle nieba. Nie widzialam jego oczu, ale bylam pewna, ze patrzy prosto na mnie.

Wyciagnelam reke po jego dlon.

***
,

[1] Crone (ang.) – starucha

Вы читаете Dzien Smierci
Добавить отзыв
ВСЕ ОТЗЫВЫ О КНИГЕ В ИЗБРАННОЕ

0

Вы можете отметить интересные вам фрагменты текста, которые будут доступны по уникальной ссылке в адресной строке браузера.

Отметить Добавить цитату
×