– Dlaczego?

– Co dlaczego?

– Dlaczego ich zabila? Jaki podala powod?

– Podobno w przeszlosci miala z kazdym z nich romans. Potem calymi latami ich szantazowala. Niedawno wszyscy trzej oznajmili, ze nie zamierzaja jej wiecej placic. Z wscieklosci postanowila ich zabic.

– Aha. Wszystkich trzech?

– Tak twierdza ci z wydzialu specjalnego.

– Ilu ich jest?

– Tych z wydzialu specjalnego? – upewnil sie Della Corte.

– Tak.

– Trzech.

– I wszyscy trzej twierdza to samo? Ze zabila tamtych, bo nie dawali sie dluzej szantazowac?

– Tak.

– Rozmawiales z nimi?

– Nie. Opowiedzial mi o wszystkim funkcjonariusz, ktory znalazl zwloki.

– Ciekawe, kiedy zaczeli rozglaszac, co im powiedziala. Przed jej smiercia czy po?

– Nie wiem – przyznal Della Corte. – Czy to wazne?

Nie, to juz niewazne, pomyslal Brunetti, bo trzej agenci wydzialu specjalnego beda oczywiscie obstawali przy swoim. Zdrada malzenska, szantaz, zemsta – taka wersja wypadkow brzmiala przekonujaco. Nawet bardziej przekonujaco i wiarygodnie niz jej wlasna opowiesc o tym, jak powziela decyzje zabicia trzech mezczyzn i zrealizowala ja z chlodna konsekwencja.

– Dzieki, przyjacielu – powiedzial cicho komisarz i odlozyl sluchawke.

Przez dlugi czas siedzial przy biurku, analizujac wszystko po kolei i szukajac czegos, do czego moglby sie przyczepic, czegos, co pozwoliloby mu podwazyc slowa agentow. Teraz, po smierci Reginy Ceroni, jedynym namacalnym dowodem byly wydruki z polaczeniami telefonicznymi trzech zamordowanych. Ale o czym wlasciwie swiadczyly? Ze dzwonili do legalnie dzialajacych firm w roznych krajach i do jednego obskurnego baru w Mestre. To za malo, aby kontynuowac dochodzenie. Mara dawno temu wrocila na ulice, ale pewnie przeniesiono ja do innego miasta. A Silvestri powie to, co mu kaza dostawcy narkotykow. Albo policja znajdzie go gdzies martwego, ofiare przedawkowania. Brunetti wciaz mial kasete, lecz powiazanie jej z Trevisanem wymagaloby zlozenia zeznan przez Chiare, a nie zamierzal pozwolic, aby corka rozpamietywala okropienstwa, ktore widziala. Bez wzgledu na konsekwencje musial jej tego oszczedzic.

Regina Ceroni uprzedzala go, ale nie wierzyl. Wymienila nawet nazwisko czlowieka, ktory poleci ja zabic. A moze w sprawe kaset zamieszany byl ktos jeszcze potezniejszy, tez cieszacy sie powszechnym szacunkiem, kto niczym setnik w Biblii musial tylko powiedziec „Idz”, aby zolnierz natychmiast wypelnil jego rozkaz. Albo trzej zolnierze.

Brunetti wykrecil numer przyjaciela, pulkownika w Guardia di Finanza, i opowiedzial mu pokrotce o dzialalnosci Trevisana, Favera i Lotta, podkreslajac, ze musieli jakos ukryc ogromne pieniadze nagromadzone przez lata. Pulkownik obiecal, ze jak tylko bedzie mial czas i ludzi, postara sie dokladnie sprawdzic finanse wdowy po adwokacie. Rozmowa z pulkownikiem nie przyniosla Brunettiemu ulgi. Wsparl lokcie na biurku, podparl dlonmi brode i siedzial tak przez dluzszy czas. Przyprowadzil Regine Ceroni do komendy przed switem, a juz o osmej przybyli po nia agenci z wydzialu specjalnego.

Wreszcie zmusil sie, zeby wstac. Zszedl dwa pietra nizej, by odnalezc Presidego, funkcjonariusza, ktory pelnil dyzur, kiedy komisarz przyprowadzil zatrzymana. Preside zakonczyl dyzur o osmej, ale w dzienniku zanotowal: „6.18. Dyzur przejmuje por. Scarpa. Przekazalem por. Scarpie meldunek kom. Brunettiego”.

Brunetti wyszedl na korytarz i przystanal pod sciana, zeby opanowac drzenie. Po chwili skierowal sie w strone drzwi wejsciowych; chcial znalezc sie jak najdalej od komendy policji i tego, co przed chwila odkryl. Schodzac po schodach, myslal o Reginie Ceroni i ich dziwnej nocnej podrozy. Zdal sobie sprawe, ze nigdy nie pojmie, dlaczego postapila tak, jak postapila. Moze nalezalo byc kobieta, aby ja zrozumiec? Zapyta Paoli. Paola zazwyczaj rozumiala takie rzeczy. Na te mysl poczul sie razniej. Ruszyl w kierunku domu.

Donna Leon

***
Вы читаете Smierc I Sad
Добавить отзыв
ВСЕ ОТЗЫВЫ О КНИГЕ В ИЗБРАННОЕ

0

Вы можете отметить интересные вам фрагменты текста, которые будут доступны по уникальной ссылке в адресной строке браузера.

Отметить Добавить цитату