Jesli w Twoim zyciu nie bedzie strachu, jesli bedziesz kochac, nie bedzie tez w nim miejsca na
Cokolwiek ludzie robia, czuja, mysla lub mowia –
Nawet opinie, jakie masz na swoj temat niekoniecznie sa prawda, dlatego nie musisz brac do siebie wszystkiego, co slyszysz w swojej glowie. Umysl ma zdolnosc mowienia sam do siebie, ale ma takze zdolnosc slyszenia informacji, ktora pochodzi z innych swiatow. Czasem slyszysz w glowie glos i mozesz sie zastanawiac, skad on pochodzi. Ten glos moze pochodzic z innej rzeczywistosci, w ktorej zyja istoty bardzo podobne do ludzkiego umyslu. Toltekowie nazywali je Sprzymierzencami. W Europie, Afryce i Indiach nazywano je Bogami.
Nasz umysl rowniez egzystuje na poziomie Bogow. Zyje w tej rzeczywistosci i moze te rzeczywistosc postrzegac. Umysl widzi oczami i postrzega te budzaca sie rzeczywistosc. Lecz umysl widzi i postrzega takze bez pomocy oczu, choc rozum jest ledwie swiadom takiego postrzegania. Umysl zyje w wiecej niz tylko jednym wymiarze. Czasami mozesz miewac mysli, ktore nie powstaly w Twoim umysle, jednak postrzegasz je swoim umyslem. Masz prawo wierzyc lub nie wierzyc w te glosy, a takze prawo, by nie brac tego, co one mowia, do siebie. Mamy wybor – czy wierzyc czy tez nie, w glosy, ktore slyszymy we wlasnej glowie, podobnie, jak mamy wybor co do tego, czy wierzyc i zgadzac sie ze snem planety.
Umysl moze takze mowic i sluchac sam siebie. Twoj umysl jest rozczlonkowany tak, jak jest rozczlonkowane Twoje cialo. Tak, jak mozesz powiedziec:
Pewna czesc umyslu sprzeciwia sie jakims myslom i dzialaniom, a inna czesc popiera dzialania wynikajace z przeciwstawnych mysli. Wszystkie te male, zyjace byty wywoluja wewnetrzny konflikt, poniewaz sa zywe i kazdy z nich posiada glos. Tylko sporzadzajac spis naszych umow bedziemy w stanie odkryc wszystkie konflikty toczace sie w naszym umysle i wreszcie stworzyc lad z chaosu
Gdziekolwiek pojdziesz, znajdziesz ludzi, ktorzy Cie oklamuja a wraz ze wzrostem swojej swiadomosci zauwazysz, ze oklamujesz takze samego siebie. Nie oczekuj, ze ludzie beda mowic Ci prawde, poniewaz oklamuja rowniez samych siebie. Musisz zaufac samemu sobie i decydowac, czy wierzyc czy nie, w to, co ktos do Ciebie mowi.
Kiedy rzeczywiscie widzimy innych ludzi takimi, jakimi sa w istocie, bez brania tego do siebie, wtedy nigdy nie zrani nas to, co mowia lub robia. Nawet jesli inni Cie oklamuja, jest to w porzadku. Oklamuja Cie, poniewaz sie boja. Boja sie, ze odkryjesz, ze nie sa doskonali. To bolesne, zdjac taka spoleczna maske. Jesli inni mowia jedno, a robia drugie, oklamujesz samego siebie, jesli nie sluchasz ich czynow. Lecz jesli jestes prawdomowny wobec siebie, zaoszczedzisz sobie wiele emocjonalnego bolu. Powiedzenie sobie prawdy o tym moze bolec, ale nie musisz przywiazywac sie do bolu. Uzdrowienie juz nadchodzi, a to, by Twoje sprawy ulozyly sie lepiej, jest tylko kwestia czasu.
Jesli ktos nie traktuje Cie z miloscia i szacunkiem to dar, jesli od Ciebie odejdzie. Jesli ta osoba nie odejdzie, z cala pewnoscia bedziesz znosic dlugie lata cierpien przy jego czy jej boku. Odejscie moze przez chwile bolec, ale Twoje serce w koncu sie zagoi. Wtedy mozesz wybrac to, czego naprawde pragniesz. Odkryjesz, ze aby dokonywac wlasciwych wyborow, nie musisz ufac tak bardzo innym, jak samemu sobie.
Gdy przestaniesz brac
Jesli z drugiej umowy mozesz uczynic nawyk, odkryjesz, ze nic nie jest w stanie zepchnac Cie znowu do piekla. Kiedy nie bedziesz bral nic do siebie, zostaniesz obdarowany wielka doza wolnosci. Staniesz sie odporny na zlych czarnoksieznikow i zaden czar Cie nie dosiegnie, bez wzgledu na to, jak bylby potezny. Caly swiat moze o Tobie plotkowac, lecz jesli Ty nie bedziesz bral tego do siebie, pozostaniesz na to odporny. Ktos moze celowo podeslac Ci emocjonalna trucizne, lecz jesli Ty nie wezmiesz jej do siebie, nie zjesz jej. Kiedy nie przyjmujesz emocjonalnej trucizny, zaczyna ona dzialac jeszcze silniej w tym, ktory ja wyslal, ale nie w Tobie.
Rozumiesz zatem, jak wazna jest ta umowa. To, ze nie bierzesz niczego do siebie pomaga Ci przelamac wiele nawykow i przyzwyczajen, ktore chwytaja Cie w pulapke piekielnego snu i powoduja Twoje niepotrzebne cierpienie. Tylko przez stosowanie sie do drugiej umowy zaczniesz przelamywac dziesiatki malych, malenkich umow, ktore sprawiaja, ze cierpisz. A jesli zastosujesz w swym zyciu dwie pierwsze umowy, przelamiesz siedemdziesiat piec procent malych, malutkich umow, ktore trzymaja Cie w piekle.
Zapisz te umowe na kartce i powies na lodowce, by przypominala Ci caly czas: Nie
Kiedy wyrobisz w sobie nawyk, by nie brac nic do siebie, nie bedziesz musial pokladac zaufania w tym, co robia lub mowia inni. Wystarczy, ze zaufasz samemu sobie, by moc dokonywac odpowiedzialnych wyborow. Nigdy nie jestes odpowiedzialny za dzialania innych, jestes odpowiedzialny tylko za siebie. Kiedy naprawde to zrozumiesz i odmowisz brania
Jesli zachowasz te umowe, bedziesz mogl isc przez swiat z szeroko otwartym sercem i nikt nie bedzie mogl Cie zranic. Bedziesz mogl powiedziec:
Trzecia Umowa Nie Zakladaj Nic Z Gory