– Gdzie ona jest?

Johan probowal sie opanowac, zeby nie bylo slychac w jego glosie desperacji. Musi zachowac spokoj.

David otworzyl usta, zeby odpowiedziec, ale przerwal mu krzyk z dachu toalety.

– Policja! Rece do gory. Zostan tam, gdzie jestes.

David rozejrzal sie zdezorientowany. Johan stal jak sparalizowany, nie przychodzila mu do glowy zadna rozsadna mysl. To nie moglo dziac sie naprawde.

Aresztowanie Davida Mattsona przebieglo bardzo spokojnie. Czerech policjantow obezwladnilo go, zanim zrozumial, co sie stalo. Zalozono mu kajdanki i zaprowadzono do samochodu policyjnego. Johan stal nieruchomo i przygladal sie calej scenie.

Katem oka dostrzegl zblizajacego sie Knutasa. Zwrocil sie do niego.

– Skad wiedzieliscie?

– Zadzwonila Emma.

– Gdzie jest Elin?

– Przeszukujemy wlasnie plac kempingowy. Jest tu wiele budynkow, w ktorych moze byc ukryta. Zobaczysz, ze niedlugo ja znajdziemy.

Przesluchanie Davida Mattsona rozpoczeto bez chwili zwloki. Imponujacych rozmiarow sylwetka podejrzanego wydawala sie jeszcze wieksza w ciasnym pokoju przesluchan. Usiadl naprzeciw Knutasa, ktory prowadzil przesluchanie. Karin byla swiadkiem i trzymala sie nieco z tylu.

Knutas siedzial teraz naprzeciw przestepcy, ktorego poszukiwali przez miesiac. Bylo to prawie nierzeczywiste. A wiec tak wygladal. Morderca, ktory napadal swoje ofiary od tylu i dusil je struna fortepianu, ktory powiesil cialo Egona Wallina w bramie murow obronnych Visby i ktory zawlokl drugiego zabitego przez siebie mezczyzne na grob swojej pierwszej ofiary. Ktoremu udalo sie dokonac nieprawdopodobnej kradziezy w Waldemarsudde. Ciagle pozostawalo pytanie, dlaczego to zrobil. Co sie za tym wszystkim krylo? Czy zamordowal rowniez swojego ojca? Knutas nie mogl sie doczekac odpowiedzi na te pytania, ale najpierw musieli rozwiazac inny, wazniejszy problem. Gdzie znajdowala sie Elin?

Knutas wlaczyl magnetofon i porzadkowal swoje papiery, przygladajac sie jednoczesnie Davidowi Mattsonowi. Byl ubrany w dzinsy i bluze, siedzial na krzesle z szeroko rozstawionymi nogami, rece mial splecione. Wiec to byla twarz mordercy, twarz dwudziestotrzyletniego chlopaka, ktory mieszkal z dziewczyna na polnocnych przedmiesciach Sztokholmu. Studiowal na uniwersytecie, nie figurowal w rejestrze karnym.

Knutas i Karin zrobili wszystko, co bylo w ich mocy, by wydobyc z niego, gdzie znajdowala sie Elin, ale nie przynioslo to zadnego rezultatu. David nie puscil pary z ust. Uwazal, ze to Johan powiedzial policji o ich spotkaniu i tym samym zlamal obietnice. Dlatego nie chcial opowiedziec, co zrobil z jego corka. Nie mialy zadnego znaczenia zapewnienia policji, ze to Emma powiadomila ich o miejscu spotkania i ze Johan nie mial z tym nic wspolnego.

Dosc szybko policjanci zorientowali sie, ze David nie wiedzial o smierci ojca. Podczas przesluchania lekarz sadowy przyslal rowniez wstepne wyniki sekcji zwlok. Wszystko wskazywalo na to, ze Erik Mattson zmarl z przedawkowania kokainy.

Wittberg poprosil na zewnatrz Karin i Knutasa, ktorzy na chwile przerwali przesluchanie. W kilku slowach przekazal im wiadomosc.

– Musimy cos ci powiedziec – zaczela Karin, gdy wrocili do pokoju przesluchan.

David Mattson ledwo zaszczycil ich spojrzeniem. Uparcie wpatrywal sie w swoje splecione, spoczywajace na kolanach rece. Krotko odpowiadal na pytania i ciagle prosil o zimna wode. Karin wiele razy napelniala karafke stojaca na stole.

– Twoj tata nie zyje.

David pomalu podniosl glowe.

– Klamiesz.

– Niestety nie. Zostal znaleziony dzis rano w swoim mieszkaniu. Lezal w lozku, wedlug lekarza sadowego przedawkowal kokaine. Znalezlismy rowniez Umierajacego dandysa wiszacego nad lozkiem. Sa na nim twoje odciski palcow.

David Mattson wpatrywal sie w nia przez dluga chwile, jakby nie rozumial, co do niego mowila. W sali przesluchan zapanowala ciezka cisza. Knutas zastanawial sie, czy dobrze postapili, informujac go o smierci ojca, zanim dowiedzieli sie, gdzie jest Elin.

– Kiedy spotkales Erika po raz ostatni? – spytala Karin.

– W sobote wieczor – odpowiedzial glucho. – Bylem u niego na kolacji. Dostal ode mnie prezent. Duzo rozmawialismy, bardzo duzo. Potem tata sie zdenerwowal i poszedlem stamtad…

Glos zamarl, wyraz twarzy zupelnie sie zmienil. Opadla z niej nagle gruba maska lekcewazenia i David Mattson, nie wydajac z siebie zadnego dzwieku, przewrocil sie na stojacy przed nim stol.

Johana odwieziono natychmiast do szpitala w Visby, gdzie podano mu srodki uspokajajace w oczekiwaniu na rozmowe z psychologiem. Pielegniarka opuscila sale, zapewniajac go, ze za chwile wroci. W tym czasie Johan odpoczywal i dochodzil do siebie. Czul sie w srodku pusty i odretwialy, tak jakby to wszystko nie dzialo sie naprawde. Gdy drzwi otworzyly sie ponownie, myslal, ze byla to pielegniarka, lecz zamiast niej zobaczyl w drzwiach twarz Emmy.

– Czesc – powiedzial i sprobowal sie usmiechnac. Czul, jakby jego twarz byla zesztywniala i spuchnieta, wydawalo mu sie, ze nic nie bylo na swoim miejscu. Oczy na brodzie, nos przy lewej skroni. Nie mial ust, w ich miejscu znajdowala sie sucha dziura.

Emma nie odpowiedziala na jego pozdrowienie. Stanela niedaleko lozka i przygladala mu sie ze wstretem w oczach.

– Nic mi nie powiedziales o tym zdjeciu w redakcji – wysyczala. – Sledziles kogos, kto twoim zdaniem byl morderca, tylko dlatego, ze uwazales, ze jest to fajne, nie myslac w ogole o nas, o mnie i Elin, o naszym bezpieczenstwie. A teraz nie ma jej, mojej Elin, moja kochana Elin zostala porwana i to jest twoja wina. Twoja cholerna wina. Gdybys nie robil tego, co robiles, nigdy by sie to nie stalo.

Johan zupelnie zszokowany jej niespodziewanym atakiem probowal protestowac.

– Emmo, posluchaj – powiedzial slabym glosem.

– Zamknij sie.

Podeszla zupelnie blisko do jego lozka. Stala pochylona nad nim i uparcie wpatrywala mu sie w oczy.

– Wszedl do mojego mieszkania, do mojego domu, i chodzil po nim, gdy ja bralam prysznic. Wzial moja corke i wyszedl. Mozemy tylko miec nadzieje, ze policji uda sie z niego wydobyc, co zrobil z Elin, i ze nie jest martwa, ze nadal zyje.

– Tak, ale…

– Ona ma tylko osiem miesiecy, Johan – osiem miesiecy!

Sciagnela z palca obraczke zareczynowa i rzucila ja w niego.

– Nigdy ci tego nie wybacze – krzyknela.

Z calej sily zatrzasnela za soba drzwi.

Johan siedzial na lozku, ogluszony, zmiazdzony, nie bedac w stanie zrozumiec nic z tego, co przed chwila przezyl.

Bylo to nie do pojecia, zupelnie nie do pojecia.

Poszukiwania Elin na kempingu Snack trwaly nieprzerwanie. Patrole z psami przeszukaly kazdy kat budynkow: kawiarnie, sklep spozywczy, budynek recepcji, toalety i prysznice. Dziewczynki nigdzie nie bylo i zaczeto sie obawiac, ze porywacz zamordowal ja i gdzies ukryl cialo. Sprawdzono samochod Davida Mattsona, ale nie bylo w nim zadnych wyraznych sladow.

Kihlgard, ktory razem z Wittbergiem bral udzial w poszukiwaniach, zaczal mimowolnie powatpiewac. Jesli Elin znajdowalaby sie gdzies na kempingu, powinni byli juz ja znalezc.

Вы читаете Umierajacy Dandys
Добавить отзыв
ВСЕ ОТЗЫВЫ О КНИГЕ В ИЗБРАННОЕ

0

Вы можете отметить интересные вам фрагменты текста, которые будут доступны по уникальной ссылке в адресной строке браузера.

Отметить Добавить цитату
×