Zrenice mu sie rozszerzyly, a kpiacy wyraz jego kobaltowych oczu zniknal. Przez chwile myslalam, ze poderwie sie na nogi i zaatakuje mnie, tak jak zaatakowal doktor Fisher przed laty w restauracji.
– Ten lancuszek mogl ci narobic klopotow, prawda, kryminalisto? – spytalam. – No coz, mysle, ze nadal moze, a ja zamierzam sie dowiedziec, dlaczego.
Oslupiala kelnerka stala pomiedzy stolikami. Najwyrazniej nie rozpoznala Westerfielda, co kazalo mi sie zastanowic, kiedy przyjechala do Oldham.
Odwrocilam sie do niego plecami.
– Prosze podac panu Westerfieldowi nastepny kieliszek wina i dopisac naleznosc do mojego rachunku.
W nocy ktos unieszkodliwil alarm w moim aucie i otworzyl bak z benzyna. Najskuteczniejszym sposobem unieruchomienia samochodu jest wsypanie piasku do zbiornika paliwa.
Wydzial policji w Oldham w osobie posterunkowego White’a odpowiedzial na moje zgloszenie wlamania do samochodu. White nie spytal wprawdzie, skad wzielam piasek, ale wspomnial, ze ogien w garazu pani Hilmer z pewnoscia zostal celowo podlozony. Dodal tez, ze resztki nasaczonych benzyna recznikow, ktore posluzyly do wzniecenia pozaru, sa identyczne z recznikami pozostawionymi przez pania Hilmer w szafie na posciel w apartamencie.
– Dziwny zbieg okolicznosci, panno Cavanaugh – zauwazyl. – A moze wcale nie?
30
Pojechalam wynajetym autem do Bostonu na spotkanie z Christopherem Cassidym. Bylam wsciekla, ze moj samochod zostal zniszczony, i zaniepokojona, poniewaz wiedzialam, iz musze sie miec na bacznosci. Poczatkowo sadzilam, ze intruz w apartamencie prawdopodobnie szukal materialow, ktore moglabym wykorzystac na stronie internetowej. Teraz zastanawialam sie, czy glownym celem jego wizyty nie byla kradziez recznikow uzytych pozniej do wzniecenia pozaru, w ktorym omal nie stracilam zycia.
Wiedzialam, rzecz jasna, ze stoi za tym Rob Westerfield i ze wynajal zbirow, takich jak ten, ktory zaczepil mnie na parkingu przed wiezieniem, by wykonali za niego brudna robote. Moim celem bylo dowiesc, ze odtworzenie historii jego zycia ujawni eskalacje przemocy, ktora doprowadzila w koncu do smierci Andrei. Coraz bardziej wierzylam, iz nastepna ofiara tej przemocy moge sie stac ja.
Ale to ryzyko musialam podjac, podobnie jak ryzyko wyplacenia pieciu tysiecy dolarow za imie kolejnej domniemanej ofiary Westerfielda.
Kazdy dobry dziennikarz musi byc punktualny. Nie mogac uruchomic wlasnego samochodu i czekajac, az policja sporzadzi raport, a potem idac do agencji wynajmu, stracilam mnostwo czasu. Nadal zdazylabym na spotkanie, lecz natknelam sie na zla pogode.
Prognozy mowily o zachmurzonym niebie i mozliwych opadach sniegu wieczorem. Snieg zaczal padac osiemdziesiat kilometrow przed Bostonem; rezultatem byly sliskie drogi i straszliwe korki. Co chwila spogladalam na zegar na desce rozdzielczej, zrozpaczona slimaczym tempem jazdy. Sekretarka Christophera Cassidy’ego ostrzegla mnie, abym sie nie spoznila, poniewaz wcisnal spotkanie ze mna w bardzo napiety terminarz, a wieczorem wylatywal w sprawach sluzbowych do Europy.
Za cztery druga wpadlam bez tchu do jego biura na spotkanie o drugiej. W ciagu tych kilku minut, ktore przesiedzialam w schludnej poczekalni, czynilam goraczkowe wysilki, aby pozbierac mysli. Czulam sie rozkojarzona i niezorganizowana, a w dodatku zaczela mnie bolec glowa.
Punktualnie o drugiej zjawila sie sekretarka Cassidy’ego, aby wprowadzic mnie do prywatnego gabinetu szefa. Kiedy szlam za nia, probowalam uporzadkowac sobie w glowie wszystko, czego dowiedzialam sie o tym czlowieku. Wiedzialam, oczywiscie, ze dostawal stypendium w Akademii Arbinger i ze zalozyl te firme. Szukajac informacji na jego temat w Internecie, dowiedzialam sie, ze byl najlepszy na swoim roku w Yale, zrobil dyplom z ekonomii na Harvardzie i zostal uhonorowany przez tyle instytucji dobroczynnych, iz musial byc hojnym sponsorem.
Mial czterdziesci dwa lata, zone, pietnastoletnia corke i byl zapalonym sportowcem.
Co za facet!
W chwili gdy wkroczylam do gabinetu, poderwal sie zza biurka, podszedl do mnie i wyciagnal reke.
– Milo mi pania widziec, panno Cavanaugh. Czy moge mowic do pani „Ellie”? Mam takie uczucie, jakbym pania znal. Moze usiadziemy tutaj? – Wskazal kacik do siedzenia przy oknie.
Wybralam kanape. On usiadl na krawedzi krzesla naprzeciwko mnie.
– Kawe czy herbate? – spytal.
– Kawe poprosze, czarna – powiedzialam z wdziecznoscia. Czulam, ze filizanka kawy moze rozproszyc bol glowy i pomoc mi jasno myslec.
Podniosl sluchawke telefonu. Przez te chwile, kiedy rozmawial z sekretarka, mialam okazje mu sie przyjrzec i spodobalo mi sie to, co zobaczylam. Jego swietnie skrojony granatowy garnitur i biala koszula zdradzaly konserwatyste, ale czerwony krawat w malenkie kije golfowe sugerowal rys niezaleznosci. Mial szerokie ramiona, masywna, lecz zwinna sylwetke, strzeche ciemnobrazowych wlosow i gleboko osadzone, orzechowe oczy.
Roztaczal wokol siebie aure elektryzujacej energii i czulam, ze Christopher Cassidy nigdy nie traci ani minuty.
Teraz tez przeszedl od razu do rzeczy.
– Craig Parshall powiedzial mi, dlaczego chce pani ze mna porozmawiac.
– A zatem wie pan, ze Rob Westerfield wyszedl z wiezienia i prawdopodobnie bedzie mial drugi proces.
– I ze probuje zwalic wine za smierc pani siostry na kogos innego. Tak, wiem o tym. Zwalanie winy na innych to jego stara sztuczka. Stosowal ja, juz kiedy mial czternascie lat.
– To jest wlasnie informacja, ktora chcialabym umiescic na stronie internetowej. Westerfieldowie znalezli tak zwanych naocznych swiadkow, aby klamali na jego korzysc. Tak jak sprawy wygladaja w tej chwili, podczas drugiego procesu ma wszelkie szanse na uniewinnienie, a wowczas jego akta zostana wyczyszczone. Rob Westerfield stanie sie meczennikiem, ktory spedzil ponad dwadziescia lat w wiezieniu za zbrodnie popelniona przez kogos innego. Nie moge do tego dopuscic.
– Czego zyczy sobie pani ode mnie?
– Panie Cassidy… – zaczelam.
– Kazdy, kto pogardza Robem Westerfieldem, mowi mi „Chris”.
– Chris, Craig Parshall powiedzial mi, ze Westerfield bardzo dotkliwie cie pobil, kiedy obaj chodziliscie do drugiej klasy w Arbinger.
– Bylismy dobrymi sportowcami. W szkolnej druzynie pilkarskiej zwolnilo sie jedno wolne miejsce. Staralismy sie o nie obaj i ja je dostalem. Mysle, ze wsciekl sie z tego powodu. Nastepnego dnia wracalem do internatu z biblioteki. Nioslem sterte ksiazek. Westerfield podszedl od tylu i uderzyl mnie w plecy. Zanim zdazylem sie odwrocic, rzucil sie na mnie. Zlamal mi nos i szczeke.
– I nikt go nie powstrzymal?
– Wybral odpowiedni moment. Zaatakowal mnie, kiedy w poblizu nie bylo nikogo, a potem oswiadczyl, ze to ja zaczalem. Na szczescie chlopak ze starszej klasy wygladal przypadkiem przez okno i opowiedzial, co sie stalo. Oczywiscie szkola nie zyczyla sobie skandalu. Westerfieldowie wspomagali ja finansowo od pokolen. Moj ojciec chcial wniesc oskarzenie, ale zaproponowano mu pelne stypendium dla mojego brata, ktory byl wowczas w osmej klasie, jesli tego nie zrobi. Teraz jestem pewien, ze Westerfieldowie placili za to tak zwane stypendium.
Pojawila sie kawa. Zadna nigdy dotad tak mi nie smakowala. Cassidy wygladal na zamyslonego, kiedy podnosil filizanke do ust. Potem powiedzial:
– Aby oddac sprawiedliwosc szkole, Rob musial odejsc pod koniec semestru.
– Czy moge opisac te historie na stronie internetowej? Twoje nazwisko doda wiarygodnosci temu, co probuje zrobic.
– Oczywiscie. Pamietam smierc twojej siostry. Czytalem wszystkie relacje z procesu z powodu Westerfielda. Zalowalem wtedy, ze nie moge wystapic jako swiadek i wyjawic im, jaka z niego kanalia. Mam corke w wieku twojej siostry, kiedy zginela. Wyobrazam sobie, przez co przeszedl twoj ojciec, a takze cala twoja rodzina.
Skinelam glowa.