– W glebi serca nigdy nie wierzylem, by Dan mogl tak brutalnie zaatakowac Phil. Nie byl gwaltowny i wiem, ze ja kochal. Ale, jak rozumiem, nie ma zadnego niezbitego dowodu, ktory pozwolilby jednoznacznie powiazac Westerfielda ze smiercia Phil.

– Nie, nie ma, przynajmniej jeszcze nie. Moze jest za wczesnie, by isc do prokuratora okregowego z tym, co wiem, ale gdyby przedstawil mi pan okolicznosci smierci panskiej corki i wyjasnil, dlaczego Dan Mayotte zostal oskarzony i skazany, moglabym to umiescic na stronie internetowej i zobaczyc, czy nie uda mi sie uzyskac wiecej informacji. Czy pan jest w stanie to zrobic?

– Ellie, zylem z tym koszmarem przez dwadziescia trzy lata, moge opowiedziec ci wszystko.

– Prosze mi wierzyc, rozumiem. Koszmar, ktory przezyla nasza rodzina, zniszczyl malzenstwo rodzicow, zabil w koncu moja matke i dreczyl mnie przez ponad dwadziescia lat. Dobrze rozumiem, ze pan z nim zyl.

– Tak bylo. Dan i Phil poklocili sie i nie spotykali sie przez tydzien. On latwo wpadal w zazdrosc, a Phil powiedziala nam, ze tydzien wczesniej, kiedy kupowali napoje i slodycze w poczekalni przed kinem, jakis chlopak zaczal z nia rozmawiac i Dan sie wsciekl. Nie opisala nam tego chlopaka ani nie wymienila jego imienia. Pozniej ona i Dan nie odzywali sie do siebie przez tydzien. Pewnego dnia wybrala sie z kilkoma przyjaciolkami do miejscowej pizzerii. Dan tez tam byl ze swoimi kolegami i podszedl do Phil. Rozmawiali i chyba zaczeli sie godzic. Te dzieciaki szalaly za soba. Wtedy Dan spostrzegl chlopaka, ktory flirtowal z Phil w kinie. Stal przy kontuarze.

– Czy Dan go opisal?

– Tak. Przystojny, okolo dwudziestu lat, ciemny blondyn. Dan powiedzial, ze w poczekalni kina uslyszal, jak mowi Phil, ze nazywa sie Jim.

Jim! – pomyslalam. To musial byc jeden z tych wieczorow, kiedy Rob Westerfield nosil jasna peruke i podawal sie za Jima.

– Na widok tego chlopaka w pizzerii Dan znowu wpadl w zazdrosc. Oskarzyl Phil, ze umowila sie z Jimem. Zaprzeczyla temu i powiedziala, ze nawet go nie zauwazyla. Potem wstala i wyszla. Wszyscy widzieli, ze ona i Dan sa na siebie wsciekli. Tamtego wieczoru Phil wlozyla nowa kurtke. Kiedy znaleziono ja martwa, na kurtce znajdowala sie siersc szkockiego teriera Dana. Oczywiscie moja corka siedziala w jego samochodzie wiele razy, ale poniewaz kurtka byla zupelnie nowa, psie wlosy swiadczyly, ze Phil przebywala w jego samochodzie po wyjsciu z pizzerii.

– Czy Dan zaprzeczal, ze wsiadla do jego samochodu?

– Nie. Twierdzil, ze przekonal ja, by wsiadla i porozmawiala z nim.

Lecz kiedy oswiadczyl jej, ze nie wierzy, by Jim przyszedl do pizzerii po prostu przypadkiem, Phil znow sie na niego obrazila i wysiadla z samochodu. Powiedziala mu, ze wraca do przyjaciolek i zeby dal jej spokoj. Wedlug niego trzasnela drzwiami auta i poszla przez parking w kierunku pizzerii. Dan przyznal, ze byl wsciekly, wiec zapuscil silnik i odjechal. Phil nie dotarla do lokalu. Kiedy zaczelo sie robic pozno, a ona nie wracala, zadzwonilismy do przyjaciolek, z ktorymi wyszla.

Mama i tata dzwonili do przyjaciolek Andrei…

– Powiedzialy nam, ze wyszla z Danem. Z poczatku, rzecz jasna, poczulismy ulge. Bardzo go lubilismy i ucieszylismy sie, ze sie pogodzili. Ale godziny mijaly, a kiedy wreszcie Dan wrocil do domu, wyjasnil, ze zostawil Phil na parkingu i ze zamierzala wrocic do pizzerii. Nastepnego dnia znaleziono cialo. – Glos mu sie zalamal. – Zmarla na skutek wielokrotnego pekniecia czaszki. Jej twarz byla nierozpoznawalna.

„Zatluklem Phil na smierc i to bylo wspaniale uczucie”.

– Dan przyznal sie, ze byl wsciekly i wzburzony, kiedy wysiadla z samochodu. Powiedzial, ze jezdzil po okolicy okolo godziny, a potem zaparkowal w poblizu jeziora i siedzial tam przez dluzszy czas. Nikt nie mogl potwierdzic jego wersji. Nikt go nie widzial, a cialo Phil znaleziono w lesie okolo poltora kilometra od jeziora.

– Czy ktos jeszcze widzial owego Jima w pizzerii?

– Ludzie mowili, ze pamietaja mezczyzne z jasnymi wlosami. Ale najwyrazniej z nikim nie rozmawial i nikt nie zauwazyl, kiedy wyszedl. Dan zostal skazany i trafil do wiezienia. Zlamalo to serce jego matce. Wychowywala go sama i, niestety, umarla zbyt mlodo i nie dozyla chwili, kiedy zwolniono go warunkowo.

Moja matka tez umarla zbyt mlodo, pomyslalam.

– Gdzie jest teraz Dan?

– Zrobil dyplom w wiezieniu zamiast w Yale. Slyszalem, ze pracuje jako doradca prawny bylych wiezniow. W glebi duszy nigdy nie wierzylem, ze mogl to zrobic Phil. Jesli sie okaze, ze masz racje, bede mu winien przeprosiny.

Rob Westerfield jest mu winien cos wiecej niz przeprosiny, pomyslalam. Jest mu winien osiemnascie lat – i zycie, ktore powinien przezyc inaczej.

– Kiedy zamierzasz to umiescic na stronie internetowej, Ellie? – spytal Michael Rayburn.

– Gdy tylko napisze. Zajmie mi to okolo godziny.

– A zatem nie chce cie zatrzymywac. Bedziemy czekac. Daj mi znac, jesli pojawia sie jakies nowe informacje.

Wiedzialam, ze juz grozi mi niebezpieczenstwo ze strony Westerfieldow i ze wysuwanie tego nowego oskarzenia jest wielka lekkomyslnoscia. Nie dbalam jednak o to.

Kiedy pomyslalam o wszystkich ofiarach Roba Westerfielda, ogarnal mnie gniew.

Phil, jedyne dziecko Rayburnow.

Dan, jego zrujnowane zycie.

Rayburnowie.

Matka Dana.

Babka Roba.

Nasza rodzina.

Zaczelam historie Phil od naglowka: „Do Prokuratora Okregowego hrabstwa Westchester, pod rozwage!”.

Moje palce tanczyly na klawiaturze. O dziewiatej skonczylam. Z ponura satysfakcja przeczytalam tekst jeszcze raz i wyslalam go do Internetu.

Wiedzialam, ze musze jak najszybciej opuscic gospode. Zamknelam komputer, spakowalam sie w piec minut i zeszlam na dol.

Kiedy placilam rachunek w recepcji, zadzwonil moj telefon komorkowy.

Myslalam, ze to moze byc Marcus Longo, lecz na moje powitanie odpowiedziala kobieta z hiszpanskim akcentem.

– Panna Cavanaugh?

– Tak.

– Obejrzalam pani strone internetowa. Nazywam sie Rosita Juarez. Bylam gospodynia rodzicow Roba Westerfielda od czasu, gdy mial dziesiec lat, do roku, gdy poszedl do wiezienia. Jest bardzo zlym czlowiekiem.

Chwycilam telefon mocniej i przycisnelam go do ucha. Ta kobieta byla tam gospodynia w czasie, gdy Rob popelnil oba morderstwa! Co wiedziala? Sprawiala wrazenie wystraszonej. Zeby tylko nie odlozyla sluchawki, modlilam sie.

Sprobowalam nadac swemu glosowi spokojne brzmienie.

– Tak, Rob jest bardzo zlym czlowiekiem, Rosito.

– Patrzyl na mnie z gory. Wysmiewal sie z tego, jak mowie. Zawsze byl wobec mnie zlosliwy i grubianski. Dlatego chce pani pomoc.

– Jak mozesz mi pomoc, Rosito?

– Ma pani racje, Rob nosil jasna peruke. Kiedy ja wkladal, mowil do mnie: „Mam na imie Jim, Rosito. To nie powinno byc trudne do zapamietania nawet dla ciebie”.

– Widzialas, jak wklada peruke?

– Mam te peruke. – W glosie kobiety pojawila sie nuta przebieglego triumfu. – Jego matka bardzo sie gniewala, kiedy nosil peruke i kazal sie nazywac Jimem, i pewnego dnia wyrzucila ja do smietnika. Nie wiem, czemu to zrobilam, ale wyciagnelam peruke i zabralam do domu. Wiedzialam, ze jest droga, i pomyslalam, ze bede mogla ja sprzedac. Schowalam ja jednak do pudelka w szafie i zupelnie o niej zapomnialam, dopoki nie napisala pani o tym na swojej stronie internetowej.

– Chcialabym miec te peruke, Rosito. Z przyjemnoscia kupie ja od ciebie.

Вы читаете Coreczka Tatusia
Добавить отзыв
ВСЕ ОТЗЫВЫ О КНИГЕ В ИЗБРАННОЕ

0

Вы можете отметить интересные вам фрагменты текста, которые будут доступны по уникальной ссылке в адресной строке браузера.

Отметить Добавить цитату