Jaskolki wlatywaly i wylatywaly z koscielnej wiezy, zataczajac szerokie kregi, jakby chcialy wyminac cos niewidzialnego, co wypelnialo powietrze. Nagle spostrzeglam posrod nich wiekszego ptaka, nie tak szybkiego i wdziecznego jak jaskolki. Natychmiast uswiadomilam sobie, ze jest to nietoperz. Byl prawie niewidoczny w gasnacym swietle dnia.

Moj ojciec ciezko westchnal i oparl stope o kamienny blok – kamien, do ktorego niegdys przywiazywano osly? Zastanawial sie przez chwile, po czym przyznal mi racje. Czymkolwiek by byl ten kamienny slupek, stal tu od wiekow; niemy swiadek niezliczonych wschodow i zachodow slonca, stosunkowo niedawnego przejscia od woskowych swiec do elektrycznego swiatla, wypelniajacego jaskrawym blaskiem ulice i liczne kawiarenki. Ojciec byl calkowicie rozluzniony. Sprawil to zapewne doskonaly obiad i wedrowka w czystym, swiezym powietrzu na szczyt wzgorza. Odnioslam jednak wrazenie, iz rozluznil sie tak w okreslonym celu. Nie smialam go pytac o dziwna reakcje na opowiesc maitre w hotelowej restauracji, lecz nagle zrozumialam, iz istnieja historie o wiele bardziej przerazajace od tej, jaka mi dotad opowiedzial. Tym razem nie musialam prosic o kontynuowanie opowiesci. Sam tego pragnal. A historia miala byc jeszcze straszniejsza.

8

13 grudnia 1930 r.

Kolegium Swietej Trojcy, Oksford

Moj Drogi i Nieszczesny Nastepco!

Czerpie pewna pocieche z faktu, ze w koscielnym kalendarzu jest dzis dzien swietej Lucji, patronki swiatla, ktorej swiety wizerunek przywiezli do ojczystych stron z poludniowej Italii wikingowie. Coz moze bardziej chronic przed silami ciemnosci – wewnetrznymi, zewnetrznymi i wiekuistymi – niz blask i cieplo, kiedy nadchodza w najkrotsze i najzimniejsze dni w roku? Wciaz jestem tutaj po kolejnej nieprzespanej nocy. Mozesz byc troche zaskoczony, jesli wyznam Ci, ze sypiam z warkoczem czosnku pod poduszka, a na szyi -ja, stary ateusz – nosze zawieszony na lancuszku zloty krzyzyk. Twojej wyobrazni zostawiam takie formy obrony, ale maja one swoje intelektualne i psychologiczne rownowazniki. Do tych ostatnich zwlaszcza przykladam najwieksze znaczenie, zarowno noca, jak i za dnia.

Podsumowujac moje badania: tak, zmienilem nieco plany mojej podrozy ostatniego lata, wlaczajac do niej Stambul, a nastepnie jeszcze raz je zmienilem pod wplywem niewielkiego pergaminu, ktory wpadl mi w rece. Zbadalem dokladnie kazdy dokument, na jaki natrafilem w Oksfordzie i w Londynie, mogacy odnosic sie do slowa «Draculya' z mojej tajemniczej, niezapisanej ksiegi. Poczynilem szereg notatek na ten temat, ktore Ty, niespokojny czytelnik z przyszlosci, znajdziesz wraz z tymi listami. Troche je pozniej rozszerzylem, jak sie sam przekonasz, imam nadzieje, ze nas ochronia oraz poprowadza Cie, wskazujac nowe slady.

W przeddzien wyjazdu do Grecji naprawde chcialem porzucic bezsensowne badania, pogon za przypadkowo napotkanym symbolem w okazjonalnie znalezionej ksiedze. Doskonale wiedzialem, ze zajalem sie ta sprawa, w ktora nawet nie wierzylem, by rzucic wyzwanie wlasnemu losowi, uswiadamialem sobie, iz scigac bede zwodnicze i pelne zla slowko «Draculya ', by odnalezc je na kartach historii, choc byla to juz czysta naukowa fanfaronada.

Kiedy starannie, jak przed kazda podroza, spakowalem czyste koszule i splowialy na sloncu kapelusz, zostalo mi jeszcze sporo czasu do konca dnia, a pociag mialem dopiero nastepnego ranka. Moglem udac sie do «Golden Wolf' na duzy kufel porteru i pogadac z moim przyjacielem Hedgesem albo tez udac sie do dzialu starodrukow, otwartego do dziewiatej wieczorem. Znajdowal sie tam pewien rejestr, ktory chcialem przejrzec (choc watpilem, by mogl rzucic nowe swiatlo na interesujacy mnie temat), gdzie pozycja «panstwo osmanskie ' dotyczyla, jak mi sie wydawalo, dokladnie czasow Vlada Draculi. Dokumenty pochodzily z drugiej polowy pietnastego wieku.

Choc przekonywalem siebie, ze nie starczy mi zycia, jesli zaczne polowac na kazde europejskie i azjatyckie zrodlo dotyczace tego okresu, to jednak ominalem kuszacy pub – blad, ktory doprowadzil do zguby wielu nieszczesnych badaczy - / skierowalem sie do biblioteki.

Rejestr w ksiazkowej formie odnalazlem bez klopotu. Zawieral miedzy innymi cztery krotkie, splaszczone dla potrzeb ksiazki zwoje, wykonane fachowo przez jakiegos tureckiego skrybe. Stanowily one czesc pewnego dziewietnastowiecznego daru, ktory otrzymal uniwersytet. Zwoje zapisane zostaly po arabsku. Angielski opis dokumentow upewnil mnie, ze nie bede mial z nich wiekszego pozytku. (Zajalem sie natychmiast tekstem angielskim, gdyz moj arabski jest deprymujaco slaby i obawiam sie, iz tak juz pozostanie. Jeden ma czas na nauke tylko kilku podstawowych jezykow, podczas gdy ktos inny poswieci wszystko na oltarzu lingwistyki). Trzy zwoje stanowily wykaz podatkow nalozonych przez sultana Mehmeda II na mieszkancow Anatolii. Ostatni z nich rejestrowal podatki pobrane od miast Sarajewo i Skopie; nieco blizej domu, jesli mam traktowac slowo «dom'jako siedzibe Draculi na Woloszczyznie, odleglej czesci tureckiego imperium. Zamykajac ksiege, rozwazalem pomysl udania sie z wizyta do «Golden Wolf'. Kiedy skladalem pergaminy, by wlozyc je do tekturowej okladki, rzucil mi sie w oczy tekst umieszczony na odwrocie ostatniego zwoju.

Byl to krotki wykaz nabazgrany niedbale z tylu rejestru zawierajacego spis podatkow nalozonych na Sarajewo i Skopie w imieniu sultana. Zaintrygowany, zaczalem studiowac notatke. Zawierala wykaz wydatkow nazwy zakupionych towarow znajdowaly sie w lewej kolumnie, a ich ceny, w nieokreslonej walucie, w prawej. «Piec mlodych, gorskich lwow dla Jego Znakomitosci Sultana, 45 ' – czytalem z zainteresowaniem. «Dwa zlote pasy dla Sultana wysadzane drogocennymi kamieniami, 290. Dwiescie baranich skor dla Sultana, 89 '. I ostatnia pozycja w spisie, na widok ktorej dostalem gesiej skorki i zjezyly mi sie wlosy na glowie: «Mapy i dokumenty wojskowe od Zakonu Smoka, 12 '.

Zapytasz pewnie, w jaki sposob, przy mojej slabej znajomosci arabskiego, do czego przyznalem sie wczesniej, moglem tak szybko zglebic ow tekst? Wyjasniam wiec, ze udalo mi sie to dzieki umiejetnosci szybkiego czytania oraz w wyniku dlugich nocnych studiow i rozmyslan o Tobie. A to ostatnie sredniowieczne memorandum napisane bylo po lacinie. Na koncu widniala data, ktora poruszyla ma pamiec: 1490.

W roku tysiac czterysta dziewiecdziesiatym Zakon Smoka juz nie istnial, zniszczony przez potege imperium osmanskiego. Vlad Dracula od czternastu lat spoczywal w grobie, pochowany, wedle legendy, w klasztorze znajdujacym sie na wyspie na jeziorze Snagov. Mapy zakonu, wszelkie dokumenty i sekrety - czegokolwiek by dotyczyl ow niejasny zapis kupione zostaly tanio, bardzo tanio w porownaniu z cena wysadzanych klejnotami pasow i ladunkiem cuchnacych baranich skor. Byc moze kupiec wystawil je na sprzedaz w ostatniej chwili jako ciekawostke, a urzednik kupil je, by schlebic lub rozbawic bardzo wyksztalconego sultana, ktorego ojciec albo dziadek niejednokrotnie wyrazal pelen niecheci podziw dla barbarzynskiego Zakonu Smoka, nekajacego tereny lezace na granicy jego imperium. Czy kupiec pochodzil z Balkanow, znal lacine i umial poslugiwac sie jezykiem staroslowianskim? Z cala pewnoscia byl czlowiekiem wyksztalconym, skoro potrafil wszystko to napisac – zapewne Zydem wladajacym kilkoma jezykami. Kimkolwiek byl, czulem do niego ogromna wdziecznosc za ten krotki zapisek. Jesli wyslal karawane z lupami wojennymi, a ta dotarla bez przeszkod do sultana, jesli co jest bardzo prawdopodobne – sprzedal wladcy klejnoty, miedziana czarke, bizantyjskie naczynia ze szkla, zabytki pochodzace z barbarzynskich swiatyn, dziela perskich poetow, ksiegi z kabala, atlasy, mapy astronomiczne…

Podszedlem do biurka dyzurnego bibliotekarza.

«Czy macie wykazy historycznych archiwow w poszczegolnych krajach? – zapytalem. – Na przyklad w Turcji? '

«Wiem, o co panu chodzi. Mamy takie wykazy dotyczace uniwersytetow i muzeow, choc nie sa one kompletne. Ale musi pan udac sie do centralnych katalogow, ktore dzisiaj sa juz nieczynne. Prosze pojsc tam jutro o dziewiatej rano '.

Pamietam, ze moj pociag odjezdzal o dziesiatej czternascie. Mialem

Вы читаете Historyk
Добавить отзыв
ВСЕ ОТЗЫВЫ О КНИГЕ В ИЗБРАННОЕ

0

Вы можете отметить интересные вам фрагменты текста, которые будут доступны по уникальной ссылке в адресной строке браузера.

Отметить Добавить цитату