Wayne zaskoczyl ja.

– Prosze bardzo – odparl. – Bylem w Kalifornii.

– Czy ktos moze to potwierdzic?

Wayne rozesmial sie.

– Jakies sto milionow ludzi.

Jeannie ogarnely zle przeczucia. Facet nie mogl miec autentycznego alibi. To on byl gwalcicielem.

– Co to znaczy? – zapytala Mish.

– Bylem na bankiecie z okazji wreczania nagrod Emmy.

Jeannie przypomniala sobie, ze odwiedzajac Lise w szpitalu, widziala w telewizji migawki z bankietu. Jak Wayne zdolal wziac udzial w ceremonii? W ciagu kilkunastu minut, ktore zajela jej jazda do szpitala, mogl co najwyzej dojechac na lotnisko.

– Nie dostalem oczywiscie zadnej nagrody – wyjasnil. – Nie pracuje w tej branzy. Uhonorowano Saline Jones, moja stara przyjaciolke.

Mowiac to, zerknal na obraz i Jeannie uswiadomila sobie, ze namalowana na nim kobieta przypomina aktorke, ktora grala Babe, corke gderliwego Bryana, w rozgrywajacym sie w restauracji komediowym serialu Gdzie kucharek szesc. Musiala pozowac malarzowi.

– Dostala nagrode dla najlepszej aktorki komediowej i ucalowalem ja w oba policzki, kiedy schodzila ze sceny, trzymajac w reku statuetke. To byl cudowny moment i natychmiast uwiecznily go i poslaly w swiat kamery telewizyjne. Mam to na wideo. Zdjecie opublikowal takze w tym tygodniu magazyn „People” – dodal Wayne, pokazujac lezace na dywanie czasopismo.

Jeannie wziela je do reki czujac, jak zamiera jej serce. Na fotografii widac bylo ubranego w smoking, niewiarygodnie przystojnego Wayne'a, calujacego Saline Jones, ktora trzymala w reku statuetke Emmy.

Mial czarne wlosy.

„Wlasciciel nowojorskich nocnych klubow, Wayne Stattner, gratuluje w sobotni wieczor swojej starej przyjaciolce, Salinie Jones, nagrody za role w serialu Gdzie kucharek szesc” brzmial podpis.

Trudno bylo sobie wyobrazic bardziej zelazne alibi.

Jak to mozliwe?

– Nie bedziemy panu zabierac wiecej czasu, panie Stattner – powiedziala Mish.

– O co bylem podejrzany?

– Prowadzimy sledztwo w sprawie gwaltu, ktorego dokonano w niedziele wieczor w Baltimore.

– To nie ja.

Mish zerknela na ukrzyzowanie i Wayne pobiegl za jej wzrokiem.

– Wszystkie moje ofiary oddaja mi sie z wlasnej woli – oznajmil, rzucajac jej dlugie sugestywne spojrzenie.

Mish zaczerwienila sie i odwrocila wzrok.

Jeannie byla zalamana. Wszystkie jej nadzieje legly w gruzach, ale umysl wciaz szukal goraczkowo jakiegos rozwiazania.

– Czy moge pana o cos spytac? – zwrocila sie do Wayne'a, kiedy wstaly.

– Jasne – odparl uprzejmym tonem.

– Czy ma pan jakies rodzenstwo?

– Jestem jedynakiem.

– W czasie gdy sie pan urodzil, panski ojciec sluzyl w wojsku, prawda?

– Tak, byl instruktorem pilotazu w Fort Bragg. Skad pani o tym wie?

– Czy panska matka miala moze problemy z zajsciem w ciaze?

– Dziwne pytanie jak na policjantke.

– Doktor Ferrami pracuje na Uniwersytecie Jonesa Fallsa – wyjasnila Mish. – Jej badania wiaza sie scisle ze sprawa, ktora prowadze.

– Czy panska matka wspominala kiedys o tym, ze przeszla kuracje hormonalna? – zapytala Jeannie.

– Nie, nigdy o tym nie slyszalem.

– Czy moge ja o to zapytac?

– Matka nie zyje.

– Bardzo mi przykro. A panski ojciec?

Wayne wzruszyl ramionami.

– Moze pani do niego zadzwonic.

– Bardzo bym chciala.

– Mieszka w Miami. Dam pani numer.

Jeannie wreczyla mu dlugopis. Wayne nagryzmolil numer na okladce czasopisma i oddarl rog.

Mish i Jeannie podeszly do drzwi.

– Dziekujemy panu za wspolprace, panie Stattner – powiedziala Mish.

– Zawsze do uslug.

– Wierzysz w jego alibi? – zapytala ponuro Jeannie, kiedy zjezdzaly winda.

– Sprawdze je – odparla Mish – ale wydaje sie solidne.

Jeannie potrzasnela glowa.

– Nie wierze, ze jest niewinny.

– Jest winny jak wszyscy diabli, kochanie, ale nie tego gwaltu.

44

Steve siedzial w wielkiej kuchni w domu swoich rodzicow w Georgetown obserwujac, jak matka robi mielone kotlety, i czekajac na telefon od Jeannie. Zastanawial sie, czy Wayne Stattner okaze sie jego sobowtorem. Zastanawial sie, czy Jeannie i sierzant Delaware odnajda go pod jego nowojorskim adresem. Zastanawial sie, czy Wayne przyzna sie do zgwalcenia Lisy Hoxton.

Mama kroila cebule. Byla zdumiona i oszolomiona, gdy po raz pierwszy powiedzial, co zrobiono jej w klinice Aventine w grudniu 1972 roku. Nie uwierzyla mu wtedy do konca, lecz dla dobra sprawy nie podwazala calej historii, kiedy rozmawiali z adwokatem. W piatek wieczorem Steve siadl razem z rodzicami i opowiedzial im ich dziwna historie. Mama zdenerwowala sie wtedy; mysl, ze lekarze eksperymentowali z pacjentkami bez ich zgody, doprowadzila ja do bialej goraczki. W swoich felietonach stale pisala o prawie kobiet do decydowania o tym, co dzieje sie z ich cialami.

Co dziwne, tato przyjal to spokojnie. Steve spodziewal sie, ze jako mezczyzna zareaguje mocniej na zawarty w calej historii motyw podrzutka. Ale tato byl az do bolu racjonalny. Przesledzil tok myslenia Jeannie, wykluczyl wszystkie inne proby wyjasnienia sprawy i w koncu przyznal jej racje. Chlodna reakcja byla jednak zgodna z kodeksem taty. Nie oznaczala wcale, ze jest spokojny w srodku. W tej chwili podlewal z pogodna mina kwiaty w ogrodku, ale byc moze wszystko w nim sie gotowalo.

Mama zaczela smazyc cebule i Steve poczul, jak plynie mu slinka.

– Kotlety mielone z tluczonymi ziemniakami i keczupem – powiedzial. – Najwspanialsze danie na ziemi.

– Kiedy miales piec lat, chciales, zebym robila je codziennie – stwierdzila z usmiechem.

– W tej malej kuchence w Hoover Tower?

– Pamietasz to?

– Mgliscie. Pamietam przeprowadzke i to, jak dziwnie mieszkalo sie w domu zamiast w mieszkaniu.

– Wtedy mniej wiecej zaczely naplywac pieniadze z mojej pierwszej ksiazki Co robic, kiedy nie mozesz zajsc w ciaze? – Mama westchnela. – Jesli wyjdzie na jaw, jak naprawde zaszlam w ciaze, ta ksiazka okaze sie stekiem bzdur.

– Mam nadzieje, ze ludzie, ktorzy ja kupili, nie zazadaja zwrotu pieniedzy.

Mama polozyla kotlety i cebule na patelni i wytarla rece.

– Myslalam o tym przez cala noc i wiesz co? Ciesze sie, ze mi to zrobili.

– Dlaczego? Wczoraj bylas wsciekla.

– I jestem wsciekla, bo posluzyli sie mna jak doswiadczalnym krolikiem. Ale zdalam sobie sprawe z jednej

Вы читаете Trzeci Blizniak
Добавить отзыв
ВСЕ ОТЗЫВЫ О КНИГЕ В ОБРАНЕ

0

Вы можете отметить интересные вам фрагменты текста, которые будут доступны по уникальной ссылке в адресной строке браузера.

Отметить Добавить цитату