przedstawienie fachowej opinii na temat zabitego, sledztwem zajmie sie policja. Zatem jedyna rzecza, nad ktora powinna obecnie zachowac kontrole, bylo sumienne wywiazanie sie z nalozonego na nia obowiazku.

Gdy wrocila do sali, mezczyzni natychmiast umilkli. Wydalo jej sie, ze dostrzega ironiczny usmieszek na ustach Paula, ale chlopak pospiesznie zaczal kartkowac swoj notatnik, szykujac sie do robienia zapiskow kawalkiem olowka o mocno pogryzionym koncu. White stanal przy zwlokach, Jeffrey i Hoss zajeli miejsce pod sciana i skrzyzowali rece na piersi. Reggie przy zlewie ustawial cos w aparacie fotograficznym. W sali panowala atmosfera wyczekiwania, Sara odnosila jednak metne wrazenie, ze tak naprawde wszyscy traktuja obecnosc podczas sekcji jak przykry rutynowy obowiazek.

– Gdzie sa zdjecia rentgenowskie? – zapytala. White zerknal na szeryfa, po czym odparl:

– Robimy przeswietlenia tylko w wyjatkowych okolicznosciach.

Probowala ukryc zdumienie, bo nie chciala, by odniesli wrazenie, ze uznaje ich za bande tepych wiesniakow. Dla niej zdjecia rentgenowskie nalezaly do standardowej procedury autopsji, w dodatku mialy szczegolne znaczenie w przypadku ran postrzalowych glowy. Skoro kula przebila kosc i zaglebila sie w tkanke mozgowa, tylko ulozenie odlamkow kosci na przeswietleniu umozliwialo prawidlowa ocene toru lotu pocisku. Rozcinanie rany postrzalowej grozilo znieksztalceniem sladow i moglo prowadzic do calkowicie blednych wnioskow.

– Znalezliscie kule?

– W jego glowie? – zapytal zdumiony Reggie. – Wyciagnalem ze scian dwa pociski kalibru dwadziescia dwa. Ale w okolicach jego glowy nie znalazlem niczego oprocz… resztek glowy.

– Pocisk moze nadal tkwic w srodku – powiedziala. Hoss odchrzaknal i wtracil uprzejmie:

– Moze Reg po prostu go przeoczyl. Na pewno go znajdziemy przy powtornych ogledzinach pokoju.

Reggie najwyrazniej poczul sie lekko urazony, lecz zanim szeryf na niego spojrzal, zdazyl przyjac obojetna mine. Wzruszyl tylko ramionami, jakby chcial dac do zrozumienia, ze to niewykluczone.

– Czasami tkanka mozgowa spowalnia pocisk do tego stopnia, ze nie wydostaje sie on po drugiej stronie – powiedziala Sara, starannie dobierajac slowa.

– Przeciez cala prawa strone glowy ma zmieniona w krwawa miazge – zauwazyl szeryf.

– To moze byc skutek uderzenia o podloge. – Wiedzac, jakiej amunicji uzywa policja, zwrocila sie do Reggiego: – Chodzi o pocisk dziewieciomilimetrowy, jak sie domyslam?

Przerzucil pare kartek w notatniku i odczytal:

– Beretta byla zaladowana nabojami kalibru dwadziescia dwa o klasycznych szpiczastych pociskach, a dziewieciomilimetrowy glock typowymi kulami z tepo scietym koncem.

– Takie pociski maja wystarczajaca sile przebicia, zeby wychodzac z czaszki, roztrzaskac spory fragment kosci i oderwac kawalek skalpu – podsumowala, przemilczajac uwage, ze zdjecie rentgenowskie od razu by to wykazalo.

– Zgadza sie – przyznal Hoss.

Myslala, ze powie cos jeszcze, ale gdy zamilkl, sciagnela przescieradlo i odslonila zwloki. Przemknelo jej przez mysl, iz nie powinna byc ani troche zdziwiona, ze cialo lezy na wznak. Miala tylko nadzieje, ze z jej miny nie zdolali odczytac poirytowania. W ten sposob plamy opadowe, ktore musialy sie utworzyc w tylnej czesci glowy, mogly dodatkowo zaciemnic obraz w okolicach rany wylotowej po kuli. Z pewnoscia nie dalo sie juz oszacowac, czy na tylnej powierzchni czaszki nie bylo jakichs dodatkowych urazow poza wyraznymi zadrapaniami czy rozcieciami skory. Ewentualne siniaki lub stluczenia, bedace na przyklad skutkiem ciosu w glowe, musialy zniknac posrod licznych zaciemnien skory od gromadzacej sie krwi.

Z powodu stezenia posmiertnego zwloki byly nienaturalnie wyprezone. Pozlepiane potem i krwia wlosy zakrywaly wieksza czesc twarzy, dalo sie jednak dostrzec na wpol otwarte oczy i szeroko rozdziawione usta. Rozlegly, siny slad na policzku znaczyl miejsce, gdzie twarz zabitego stykala sie z dywanem. Na watlej klatce piersiowej pod skora rysowaly sie zebra. Plamy krwi na zapadnietym brzuchu ukladaly sie lukiem, jakby pasek spodni zwisal mu luzno, co moglo swiadczyc, ze Swan ostatnio znacznie schudl. Nikt tez nie pomyslal, zeby zabezpieczyc mu workami foliowymi dlonie, na ktorych mogly pozostac wazne dowody z miejsca zbrodni, na przyklad slady prochu czy jakiekolwiek wlokna, nie mowiac juz o ewentualnych przedmiotach znajdujacych sie w dloniach, zwlaszcza ze prawa reka byla zacisnieta w piesc.

– Probowalem mu rozewrzec palce, ale nie dalem rady – wyjasnil Reggie.

– Nic nie szkodzi – odpowiedziala, pomyslawszy, ze gdyby nawet teraz chciala szukac sladow prochu na skorze, i tak juz nie potrafilaby odroznic, czy byly one pierwotnie na dloniach zabitego, czy tez zostaly przeniesione przez zastepce szeryfa. – Sa juz gotowe zdjecia z miejsca zbrodni?

Reggie pokrecil glowa.

– Przynioslem tylko swoje szkice – rzekl, wyciagajac z kieszeni munduru szara koperte. Wyjal ze srodka trzy kartki papieru z bardzo schematycznymi rysunkami. Podal je Sarze i rzekl zawstydzony: – Mialem zamiar troche je poprawic dzis rano.

– Na razie mi wystarcza – odparla, rozkladajac szkice na blacie przy zlewie. Dwa wydluzone prostokaty mialy zapewne oznaczac tapczan i stojacy naprzeciwko niego kredens. W miejscu znalezienia zwlok znajdowal sie dzieciecy zarys ludzkiej sylwetki z dwoma iksami znaczacymi oczy zabitego. Podgieta prawa reka byla ulozona pod cialem, natomiast lewa wyciagnieta w bok. – Na pewno lezal na zgietej prawej rece?

Reggie pokiwal glowa.

– Tak. Gdy go obrocilismy na wznak, pozostala uniesiona w gore.

– Stezenie posmiertne wystapilo wyjatkowo szybko – wtracil White.

– O ktorej dotarl pan na miejsce?

– Jakies dwie godziny po wypadku.

Sara zwrocila uwage, ze mezczyzna, ktory w tym miasteczku zajmowal sie sekcjami zwlok, juz teraz nazywa to zdarzenie wypadkiem.

– Mieliscie klopoty z obroceniem trupa?

– Musielismy przelamywac stezenie, zeby go ulozyc na noszach.

– W rekach i nogach?

White przytaknal ruchem glowy.

Stezenie zwykle zaczynalo wystepowac najpierw w miesniach dolnej szczeki, skad rozchodzilo sie stopniowo w dol ciala. Najczesciej musialo minac od szesciu do dwunastu godzin, zanim ustapilo.

– Moze dzialal w panice? – odezwal sie po raz pierwszy Jeffrey. – A moze byl naszprycowany jakims srodkiem przyspieszajacym tetno?

– To wykaze profil toksykologiczny.

– Czy moglaby pani to wyjasnic tym, ktorzy nie ukonczyli wyzszych studiow? – zapytal uprzejmie Hoss.

– Stezenie posmiertne pojawia sie tym szybciej, im bardziej czlowiek byl wyczerpany w chwili zgonu. Uszczuplenie naturalnych zapasow trojfosforanu adenozyny, czyli ATP, w organizmie powoduje, ze miesnie szybciej sztywnieja.

Szeryf pokiwal glowa, lecz po jego minie bylo widac, ze i tak niewiele zrozumial.

Sara otworzyla juz usta, zeby dokladniej wyjasnic caly mechanizm, kiedy nagle uswiadomila sobie, ze to bezcelowe. Pod tym wzgledem Hoss tak bardzo przypominal jej dziadka Earnshawa, ze az usmiechnela sie mimowolnie.

– Tutaj lezaly luski od wystrzelonych nabojow – rzekl Reggie, wskazujac na szkicu jedno kolko z odchodzaca od niego linia przy drzwiach sypialni i dwa takie same znaczki przy ciele. – Dwie luski kalibru dwadziescia dwa znalezlismy tutaj, a dziewieciomilimetrowa w samym przejsciu na korytarz.

Jeffrey odchrzaknal, jakby chcial zasygnalizowac, ze niechetnie zabiera glos.

– Zdjeliscie z nich odciski palcow?

Reggie obrzucil go pogardliwym spojrzeniem.

– Oczywiscie. Podobnie jak z pistoletow. Glock nalezy do Roberta, to jego sluzbowy pistolet. A beretta ma spilowany numer seryjny.

Hoss pokiwal glowa i wetknal rece do kieszeni. Sara zwrocila sie do White’a:

– Gdzie sa rekawiczki?

Wyjal z szafki pod zlewem cale pudelko. Wszyscy przygladali sie z uwaga, jak Sara wklada od razu dwie pary, jedna na druga. Kiedy White podtoczyl blizej stolik z instrumentami, odetchnela z ulga na widok duzego noza, nozyczek, rozmaitych skalpeli i innych narzedzi niezbednych do wykonania autopsji.

– Pomoge pani – zaofiarowal sie.

Вы читаете Fatum
Добавить отзыв
ВСЕ ОТЗЫВЫ О КНИГЕ В ИЗБРАННОЕ

0

Вы можете отметить интересные вам фрагменты текста, которые будут доступны по уникальной ссылке в адресной строке браузера.

Отметить Добавить цитату